Aktualności

23-04-2015Odcięci od drewna z Ukrainy?

Taka groźba pojawiła się 5 lutego br., gdy Rada Najwyższa Ukrainy w pierwszym czytaniu uchwaliła projekt ustawy, zakładający wprowadzenie 10-letniego moratorium na eksport nieprzetworzonego drewna okrągłego (w tym dębowego) i tarcicy.

 

Dzięki działaniom Wydziału Promocji Handlu i Inwestycji w Kijowie oraz Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego i sygnalizacji problemu Ministerstwu Gospodarski, stopień zagrożenia został zminimalizowany. Jednak problem nie zniknął.

Polska znajduje się w czołówce importerów drewna z Ukrainy. Nie dziwi więc fakt, iż wydarzenia z 5 lutego br. wzbudziły niepokój w sektorze drzewnym i meblarskim. Według informacji uzyskanych przez Wydział Promocji Handlu i Inwestycji Ambasady RP w Kijowie, tego właśnie dnia projekt, za którego cel uznaje się odbudowę ukraińskiego przemysłu drzewnego oraz ożywienie gospodarki narodowej, został przegłosowany w pierwszym czytaniu przez Radę Najwyższą Ukrainy i aktualnie przygotowywany jest do drugiego czytania.

 

Zawarto w nim propozycję 10-letniego moratorium na wywóz surowca drzewnego i tarcicy z terytorium Ukrainy. Ustawa miałaby obejmować drewno okrągłe o wilgotności powyżej 22% oraz tarcicę o grubości powyżej 70 mm i wilgotności powyżej 22%. Ponadto projekt przewiduje włączenie dębu do wykazu cennych i rzadkich gatunków drewna, co spowoduje jego dodatkową ochronę.


Na stronie WPHI w Kijowie pojawiła się również informacja o następującej treści: „Państwowa Służba Fiskalna Ukrainy – w celu uregulowania procedury wywiezienia z obszaru celnego Ukrainy drewna oraz wyeliminowania negatywnych skutków zarówno dla gospodarki kraju, jak i środowiska z tym związanych – inicjuje wprowadzenie szeregu ograniczeń w eksporcie drewna z Ukrainy. W szczególności proponowane jest wprowadzenie licencjonowania i kontyngentów na eksport drewna i tarcicy oraz rozpatrywana jest możliwość wprowadzenia opłat celnych na wywóz ww. produktów z Ukrainy.”

Reakcje polskiej strony
Polska Izba Gospodarcza Przemysłu Drzewnego nie wahała się przed podjęciem natychmiastowych działań.

 

        „W momencie, gdy dowiedzieliśmy się o możliwości wprowadzenia moratorium zwróciliśmy się do Ministra Gospodarki” – mówi Bogdan Czemko, dyrektor Biura PIGPD. – „Jako Izba nie możemy w żaden sposób ingerować w decyzje, które zapadają na szczeblu rządu ukraińskiego, ale za to resort gospodarki może próbować negocjować. Szczególnie, gdy te postanowienia będą dotyczyły Polski, a w dużym stopniu będą. Ministerstwo rzeczywiście podjęło zadanie.”


Bogdan Czemko jest zdania, że wprowadzenie moratorium naruszyłoby umowy międzynarodowe. Największym problemem, z punktu widzenia przedstawicieli polskiego przemysłu drzewnego, jest to, iż ma to być całkowity zakaz eksportu drewna. Dyrektor Biura PIGPD liczy, że są jednak szanse na negocjacje. Podkreśla także, że jeżeli to moratorium w ogóle miałoby wejść, to jak najpóźniej, a nie z dnia na dzień, bo to oznacza, że nie jesteśmy w stanie się przygotować do nowej sytuacji. Jest natomiast przekonany, że tego typu decyzje nie są w interesie Ukrainy. Tym bardziej nie są w interesie Polski.


         „Gdyby cały import dębu z Ukrainy (w postaci drewna okrągłego i tarcicy) został zatrzymany, na rynku, który niemal trzecią część potrzebnego drzewiarzom liściastego drewna sprowadza od wschodniego sąsiada, powstanie ubytek w wysokości ok.  tys. 200 tys. m2 drewna okrągłego, którego nie ma czym wypełnić” – mówi Bogdan Czemko. I dodaje:

 

        „Dębu w Polsce było, jest i będzie za mało”. Istotne jest też to, że producenci podłóg wykorzystują ten surowiec, gdyż jest on podstawowym surowcem do produkcji podłóg. „Dostawy z Ukrainy są nam naprawdę potrzebne” – postuluje Bogdan Czemko. – „Trudno się dziwić Ukraińcom, że próbują zablokować, by nie wyjeżdżało od nich drewno okrągłe, wiemy też, że to nie Polska tego drewna okrągłego najwięcej zużywa, tylko Chiny i to także wcale nie musi się nam podobać. Ale burzenie utrwalonych relacji handlowych polsko – ukraińskich i łamanie międzynarodowych ustaleń trudno zaakceptować.  Tak jak wspomniałem, nasz sprzeciw budzi  też szybki tryb wprowadzenia tego moratorium.”
Anna Szypulska - Wydawnictwo meble.pl

Więcej w najnowszym wydaniu miesięcznika „BIZNES meble.pl”,  w wersji on-line TUTAJ

wstecz
Copyright © 2004-2016 tartaki.com.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu.